"Lekarka, psychiatrka, zbiera w XXI wieku w sieci totalny hejt za wygląd"

"Każdy przejaw dyskryminacji jest nie do przyjęcia" - zapewnia Julia Pankiewicz, nowa Koordynatorka ds. Praw Kobiet i Walki z Dyskryminacją Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Po ogłoszeniu funkcji, jaką będzie pełnić psychiatrka, sieć zalała fala hejtu. Ważny głos w tej sprawie zabrała m.in. Karolina Korwin Piotrowska.

Więcej ważnych informacji o zdrowiu znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Na co dzień Julia Pankiewicz jest rezydentką psychiatrii w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim Drewnica w Ząbkach. W czerwcu kończy studia podyplomowe na kierunku Psychologia Kryzysu i Interwencji Kryzysowej na Uniwersytecie SWPS. Do tej pory walkę z dyskryminacją podejmowała poprzez lokalne akcje, m.in. III Kongres Zdrowia Psychicznego. Bardzo aktywnie włączała się także w przeciwdziałanie różnym formom wykluczenia społecznego. Dzięki nowemu stanowisku lekarka będzie mogła się skupić na reagowaniu na sygnały o łamaniu praw kobiet oraz wszelkich przejawów dyskryminacji w środowisku pracy.

Wygląda na to, że będzie mieć pełne ręce roboty, bo już od pierwszych chwil na nowym stanowisku zmierzyła się z nieuzasadnionymi, brutalnymi opiniami, które nie miały nic wspólnego z jej pracą — pełną profesjonalizmu, kompetencji i szczerego poświęcenia dla innych.

Reakcja na fotografię w jej wizerunkiem z ogoloną głową obnażyła "ogrom dyskryminacji, z którym mierzą się kobiety, psychiatrzy oraz osoby w kryzysie psychicznym" — tak tę kuriozalną sytuację podsumowano w jednym z komentarzy. O co właściwie chodzi?

Zdjęcie, które mówi więcej niż tysiąc słów

W środowisku lekarskim, gdzie efektywność i jakość pracy zależą od poziomu współpracy w skomplikowanej siatce zależności (a nie hierarchii) zawodów medycznych, nie ma miejsca na dyskryminację ze względu na płeć, orientację seksualną, tożsamość płciową, rasę, narodowość, język czy kulturę.

Powstanie oficjalnego stanowiska w strukturach Związku napawa ogromną nadzieją, bo do tej pory główną artylerią w walce były gazety i inne media, a indywidualne ludzkie tragedie miały wymiar „afery medialnej". Dlatego liczę, że od teraz kwestia dyskryminacji nabierze wyższej rangi w oczach decydentów i nas samych — zapewniła Julia Pankiewicz tuż po ogłoszeniu informacji na temat nowej funkcji, którą jej przydzielono.

Polskie piekiełko, czyli jak na dzień dobry zdyskryminowano Koordynatorkę ds. Dyskryminacji

Postawą w życiu codziennym i aktywnością w social mediach staram się roztaczać aurę empatii i tolerancji, bo każdy przejaw dyskryminacji i braku szacunku do człowieka przez wzgląd na jego konstytucjonalne cechy, jest dla mnie nie do przyjęcia — deklarowała nowa Koordynatorka ds. Praw Kobiet w Walki z Dyskryminacją.

Wkrótce na własnej skórze mogła przekonać się, jak wielkim wyzwaniem jest podjęcie się takiej funkcji w naszym przysłowiowym "polskim piekiełku". Fala hejtu była na tyle duża, że trzeba było wyłączyć komentarze pod postem.

W obronie lekarki stanęła m.in. Karolina Korwin Piotrowska.

To jest pani Julia Pankiewicz. Jest psychiatrką. Jest aktywistką. Walczy o prawo do decydowania  o swoim ciele. Pomaga uchodźcom. Walczy o psychiatrię dla dzieci i młodzieży. Ma ogoloną głowę. Wygląda, jak dla mnie, wiarygodnie i obłędnie (...) Jest też młodą kobietą, która zbiera od kilkudziesięciu godzin w sieci, głównie na Twitterze, totalny, gremialny, od wszystkich płci, ludzi z różnych polityczno-wyznaniowych baniek, hejt za wygląd.
Nie za brak umiejętności zawodowych. Za wygląd — wyraźnie zaznaczyła w jednym z ostatnich postów na Instagramie Karolina Korwin Piotrowska.

"Powtórzę: lekarka, psychiatrka, zbiera w 21 wieku w sieci totalny hejt ZA WYGLĄD" —  dodała popularna dziennikarka. Jej zdaniem zamieszczona przez lekarkę niewinna fotografia doskonale pokazała, z czym na co dzień muszą się mierzyć Polki i jak krytycznie mogą być oceniane nie za pełny profesjonalizm, a jedynie za wizerunek. 

 
Jedno zdjęcie, które pokazało ogrom dyskryminacji, z którym mierzą się kobiety, psychiatrzy oraz osoby w kryzysie psychicznym. Pokazało, jak ważne, by takie osoby jak Julia Pankiewicz były tam, gdzie są. Dziękujemy – napisała jedna z internautek.

Gdzie są feministki? Działaczki body positive? Czy ktoś wyjdzie ze swojej bańki i pomoże? Czy ktoś stanie w jej obronie na poważnie? W jakim kraju my żyjemy? Kim jesteśmy? — te pytania Karolina Korwin Piotrowska pozostawiła bez odpowiedzi.

Łyso powinno być bezmyślnym hejterom, a nie ludziom z łysą głową. "Jesteśmy gotowi pomagać wszystkim ofiarom dyskryminacji"

Próbowaliśmy się skontaktować z nową Koordynatorką ds. Praw Kobiet i Walki z Dyskryminacją Regionu Mazowieckiego OZZL. Nadal czekamy na oficjalny komentarz w tej sprawie. Do tej sytuacji nie odnosi się także Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Nie brakuje jednak głosów świadczących o pełnym wsparciu dla wszystkich ofiar dyskryminacji.

Gwałtowność hejtu, który wylał się na Julię Pankiewicz pokazuje, jak bardzo potrzebne w OZZL są te struktury. W Regionie Mazowieckim Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy jesteśmy gotowi pomagać wszystkim ofiarom dyskryminacji w miejscu pracy. Zapraszamy chętne lekarki i lekarzy do współpracy w tym zadaniu — zapewnił Joachim Budny, przewodniczący OZZL na Mazowszu.

Więcej o: