Więcej ważnych informacji o zdrowiu znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli w środku nocy czujesz się jak w tropikach i nie jesteś w stanie zmrużyć oka, bo jest ci tak gorąco, warto sięgnąć po najprostsze metody na zasypianie latem. Co może sprawić, by w mgnieniu oka poczuć przyjemny chłód — jak podczas otwierania drzwi od lodówki? Oto najlepsze domowe sposoby na walkę z bezsennością w czasie ekstremalnych upałów.
Jeśli na chwilę schłodzimy ręcznik w zamrażalniku, a potem położymy go na poduszce, w błyskawicznym tempie można poczuć wyraźną ulgę. Schłodzony kawałek materiału może sprawić, że nasze ciało odczuje lekkie ochłodzenie, ale nie narazimy się przy tym na żaden szok termiczny. Niektórzy śmiałkowie zdobywają się nawet na to, by przed snem schładzać w lodówce lub zamrażalniku całe prześcieradło lub małe poduszki (włożone do plastikowych torebek), ale zwykły ręcznik wolniej wchłania wilgoć i prędzej przyniesie nam miłe uczucie komfortu, kiedy jest tak gorąco, że trudno nam zasnąć.
Na upały nadają się głównie takie materiały, które nie będą sprawiać, że się będziemy nadmiernie pocić. Najlepiej wybierać pościel ze 100-procentowej bawełny, lnu lub wysokiej jakości materiałów bez sztucznych dodatków. Przyjemny chłód latem daje jedwab (zimą zaś dodatkowo nas ogrzewa) — niestety taki komfort sporo kosztuje.
Jeśli mamy problem z zasypianiem w letnie, parne noce — sprawdźmy, z czego zrobiona jest pościel, z której korzystamy — zamiast okrywać się materiałem, który sprawia, że bardziej się pocimy, lepiej wybrać duży ręcznik lub prześcieradło.
Żeby podczas fali upałów zasnąć jak niemowlę, trzeba... ułożyć się do snu w takiej pozycji, jak bobasy. Jeśli położymy się na plecach oraz rozłożymy swobodnie ręce i nogi, nasze ciało będzie mogło łatwiej poradzić sobie z wysoką temperaturą i szybciej usunąć nadmiar ciepła.
Nie otwieraj okien i zasłaniaj rolety oraz zasłony — im lepiej zabezpieczysz pomieszczenie, w którym sypiasz, przed dopływem wysokiej temperatury z zewnątrz, tym większe mamy szanse na to, że unikniemy fali tropików w sypialni.
Wbrew pozorom wietrzenie sypialni latem często może tylko zwiększyć dopływ ciepłego powietrza, zamiast ją schłodzić. Jeśli zabezpieczymy przestrzeń wokół łóżka przed nadmiernym dopływem promieni słonecznych w ciągu dnia, nocą będzie nam łatwiej zasnąć.
5. Im mniej elektronicznych gadżetów w sypialni, tym mniej dodatkowych źródeł ciepła
Nie każdy może pozwolić sobie na to, by sypialnia pełniła tylko funkcję pokoju do spania. Często w otoczeniu naszego łóżka jest mnóstwo sprzętów elektronicznych — komputerów, telewizorów czy innych urządzeń, które są w stanie emitować sporo dodatkowego ciepła.
Nawet tak błaha czynność jak wyłączenie aparatury podłączonej do kontaktu może obniżyć temperaturę pomieszczenia nawet o 1-2 stopnie. Podczas fali upałów taka różnica może mieć znaczenie, dlatego co najmniej kilka godzin przed położeniem się spać powinniśmy odłączyć od energii zbędne przedmioty w miejscu, w którym na co dzień sypiamy.
6. Zabierz do łóżka termofor napełniony lodowatą wodą
Jeśli do termoforu wlejemy wrzątek, to będzie nas rozgrzewać. Gdy zaś napełnimy go zimną wodą, dodatkowo nas ochłodzi. Warto o tym pamiętać zwłaszcza podczas upalnych nocy, kiedy mamy problemy z zasypianiem. Takie banalnie proste rozwiązanie może być niezwykle skuteczne i sprawi, że od razu poczujemy ulgę i przyjemne ochłodzenie.
7. Nie przejadaj się przed snem — podczas upałów lepiej wybrać lekki posiłek
Ciężkostrawna kolacja nie ułatwi nam zaśnięcia, kiedy w trakcie tropikalnych nocy słupek rtęci w termometrach plasuje się zbyt wysoko. Wysokokaloryczne i tłuste dania lepiej zjadać o znaczenie wcześniejszej porze, by nie przeciążać dodatkowo naszego układu pokarmowego.
Bardzo ważne — nie tylko podczas upałów — jest odpowiednie nawodnienie, dlatego przez cały dzień powinniśmy pić wodę — latem w większych ilościach niż w pozostałe pory roku, by nie dopuścić do udaru cieplnego. Lepiej niż zwykła woda nawodni nas naturalna woda kokosowa — o ile będzie w 100 proc. organiczna i nie będzie zawierać żadnych innych dodatków.
8. Podczas fali upałów lepiej sypiać w pojedynkę
Letnie noce potrafią być bardzo gorące, ale kiedy mamy problem z zaśnięciem, łatwiej będzie nam się ułożyć do snu bez nikogo, kto byłby dodatkowym źródłem ciepła w naszym otoczeniu. Jeśli trudno nam poradzić sobie z bezsennością w trakcie fali upałów, warto spróbować położyć się spać w pojedynkę — zwłaszcza gdy zależy nam na tym, by jak najszybciej usnąć.
9. Chłody prysznic przed snem pozwoli się nam ochłodzić
Moda na morsowanie paradoksalnie może przydać się także latem. Nie ma co przesadzać z lodowatymi kąpielami, ale krótki prysznic w lekko chłodnej wodzie doskonale orzeźwi nas przed upalną nocą. Wystarczy chwila, by zmyć z siebie pot, a potem opłukać ciało na przemian zimną i umiarkowanie ciepłą wodą — w takiej temperaturze, która będzie dla nas najbardziej odpowiednia. Szybki, zimny prysznic może sprawić, że będzie łatwiej nam zasnąć.
10. Śpij nago (nie tylko) latem — wyjdzie ci to na zdrowie
Nie ma wielkiej filozofii w tym, by podczas upałów sypiać w tym, czym będzie nam najłatwiej uniknąć przegrzania. Sypianie bez żadnej wierzchniej odzieży ma jednak wiele dodatkowych zalet i może pozytywnie wpływać na nasz organizm.
Jeśli tylko jest tak ciepło, że możemy sobie pozwolić na sypianie nago, łatwiej będzie nam zapaść w głęboki sen i szybciej się zrelaksujemy — skorzysta na tym nasza skóra i układ hormonalny — szybko obniży się poziom kortyzolu, który wzrasta, kiedy jesteśmy zestresowani.
Noc spędzona bez żadnej wierzchniej odzieży sprawi, że po prostu lepiej się wyśpimy. Warto więc wykorzystać tropikalne noce do tego, by szybciej wpaść w błogie objęcia Morfeusza — najlepiej zupełnie nago.